"... kierujemy się na ogół tą maksymką, moc radości wzmacniać smutku odrobinką..." Jeremi Przybora

sobota, 4 maja 2013

Zapraszam na Ko ko ko-n-kurs w Home by Wolff

Ja dziś pędem do pracy. A może nawet PĘDZIKIEM! Bardzo spodobało mi się to słowo usłyszane w reklamie. --------------------------Wczoraj, 23 z minutami, stanęłam na zdaniu "pierwsza przesłanka ma charakter materialnoprawny..." i dziś lecę dalej. Tak więc strzępkuję i rozrzucam okruchy szybko, szybko. Ale za to jakie okruchy!!! Zapraszam Was bardzo przemiło do udziały w KO KO KO-N-KURSIE u Wolffianki, na: homebywolff.blogspot.com. Niestety nie umiem podlinkowywać zdjęć w postach, taka sierota ze mnie. Z pewnością do tego kiedyś dojdę, z czasem. Zresztą... o, minutnik dzwoni! pędzę wyjąć ciasto, na kopiec kreta domowej roboty, bezżelatynowy ... wyjęłam. No więc zresztą można ładnie wejść na Ko ko ko-n-kurs u Wolffianki przez moje "marzymisie" na marginesie, ku dołowi zmierzając. A warto, warto. Piękny drób z wolnego wybiegu. Szczęśliwe, świątecznie wystrojone stadko. Stanowczo, sądząc po wyglądzie, nioski:-) Kur na mięso nie polecałabym. Zapraszam jako Bardzo Dumna Matka! Co prawda Wolffianka młodsza ode mnie jedynie (lub AŻ) trzy lata, ale to zupełnie inna, bardzo miła historia:-) Nie wiem co na moje bezczelne zaproszenie - wproszenie do niej gości sama Wolffianka ... A najwyżej mnie obfuczy:-) Trzeba się chwalić dziećmi, trzeba! A jeszcze bardziej trzeba chwalić dzieci, trzeba!!!! Co właśnie czynię:-) ---------------------------------------------- No to ja pędzikiem do porzucoenj wczoraj pierwszej przesłanki:-) Padam - świątecznie ciągle - do nóżek. Edyta z Kubkiem Kawy, Tygryską na krześle obok, ciągle strajkującym blogiem (brzydal!!), wielkim katarem, ale za to niknącą anginą:-)

2 komentarze:

  1. Dużo zdrówka Edytko :)
    Jeśli chodzi o grillowanie to też jeszcze nie miałam okazji bo u mnie pogoda do .... nie będę się wyrażać ;) dopiero dziś pierwszy raz słonko zaświeciło, chyba wynurzę się z domu :)
    Pozdrawiam gorąco, buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. koza rodowita5 maja 2013 23:06

    a u mnie Anioł o imieniu Dominika wisi na ścianie dumnie :) tzn. u Domki w pokoju:) i spogląda na wybierzmowaną właśnie świeżo co jego właścicielkę:) dziękuję..Edyt(k)o :) hahahaaaa!!!

    OdpowiedzUsuń